Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 28.60km
  • Teren 0.40km
  • Czas 01:13
  • VAVG 23.51km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć tysięczna

Czwartek, 13 marca 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 47

Po dniu przerwy, spowodowanej zabiegiem niczym z Gwiezdnych Wojen, dziś rano od M. do p. na P. dość asekurancko, czyli bez zbytniego żyłowania prędkości. Trasa nietypowa, bo via wizyta w ROFKU (Regionalna Organizacja Futurystyczna Kasztelanii Uciowej).
Z p. na P. do M. jak zwykle, a że z wiatrem (lekkim), więc pozwoliłem sobie na pętelkę wokół osiedla M. Tradycyjną, rzecz jasna.
Sakwy lekkie, porankiem pierwszy tysiąc w tym roku stuknął niepostrzeżenie.
Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
Gość wariag | 21:25 poniedziałek, 17 marca 2014 | linkuj Byli tacy co nosili czapeczki obszyte białym barankiem ale -proszę wujka - to nie ta bajka ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Żuawi_śmierci
huann
| 21:04 poniedziałek, 17 marca 2014 | linkuj Jak wiadomo, białe baranki są nieposzlakowane, więc logicznym się zdaje, że czarny to poszlaka.
Gość wariag | 20:06 poniedziałek, 17 marca 2014 | linkuj Jaka poszlaka? Toć wyraźnie o niebieskich kurtkach obszytych czarnym barankiem pisze w artykule. Z haftem trochę przeszarżowałem (dzięki Lavince), fakt, po cichu liczyłem, że nie będziesz niuchał ;) No ale ....
meteor2017
| 18:35 poniedziałek, 17 marca 2014 | linkuj Ale że haftowane to była tylko wizualizacja lavinki ;-) W artykule jest tylko o baranku.

Zresztą o 7DK mamy informację w kilku miejscach, dodatkowo popartą o kawalerii z Małopolski i informacji o dragonach i ułanach... a inne jednostki są na razie tylko hipotetyczne (bo czarny baranek, to najwyżej poszlaka),
Gość wariag | 20:06 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj Zaraz Ci popsuję humor ;)
Z tego retroprasówkowego linka (z 5 XI) wynika niezbicie, że do Żyrka wkraczali też zapewne wojacy z 10 pułku huzarów (tego madziarskiego - Mackensena). Wyhaftowane kurtki z czarnym barankiem to po prostu "węgierka" huzarska. Ani ułani ani dragoni takich nie nosili. Widocznie Hulka-Laskowski tylko na ułanów (lub dragonów) z Małopolski się nadział. A może i nadział się na huzarów z 10-go ale ... nem értem i nem tudom no i pominął to w pamiętniku.
meteor2017
| 18:18 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj Radzieckie Mokradło... miało być
meteor2017
| 18:17 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj znaczy Radzieckie Nokradło? ;-)
Gość wariag | 18:17 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj No, posłuszali i poradowalis :) Ale to proste - ten 10 austriacki huzarów pod komendą niemieckiego generała to właściwie węgierski był. I tyle. No a ten 10 dragoński z Krakowa choć księcia lichtensteińskiego mógł do Żyrka wchodzić bo miał też niebieskie kubraczki ;)
Gość wariag | 18:07 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj No dobra, w ramach oddechu Radetzky marsch a la Russe :)
https://www.youtube.com/watch?v=mMIiHkhr1KE
meteor2017
| 18:01 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj Żeś mi namotał z tymi huzarami/dragonami ;-P
Gość wariag | 16:02 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj @dragoni - zostaje Ci jeszcze 10 pułk z Krakowa :) A poza tym pokojowe miejsce stacjonowania pułków ma się nijak do działań wojennych. Z Ołomuńca do Łodzi droga niedaleka. A jeśli chodzi o 10 (madziarski) to oczywiście miałem na myśli huzarów ... hmm ... Mackensena ;)
meteor2017
| 15:08 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj Ale to jest wiki, a nie jakieś kompletne opracowanie ;-)

@dragoni - bo 12DR był z Czech a nie Małopolski :-)
Gość wariag | 14:31 niedziela, 16 marca 2014 | linkuj @Mackensen - ależ ja wiem, że on wielkim generałem był. Tylko nadal nie wiem dlaczego na stronce do historii 10 pułku huzarów ...
http://de.wikipedia.org/wiki/K.u.k._Husaren-Regiment_„Friedrich_Wilhelm_III._König_von_Preußen“_Nr._10
... nic o nim nie piszą? Rozumiem, że w jego biografii mogli pominąć ten fakt jako mało istotny ale żeby w opracowaniu o pułku to pominąć? Jak mawia wujek Huann haps i nie ma? To tak jakby nasz przedwojenny 1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego wyrzekł się swego patrona. Dla mnie to niepojęte.

A jakimże to cudem wyeliminowałeś z gry wszystkich ck dragonów? Ja tylko nadmieniłem, że 10 (madziarski) raczej Żyrka nie dobywał :)
meteor2017
| 21:51 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Jeszcze raz link, bo coś nie wyszło:
12.08.1915
meteor2017
| 21:50 sobota, 15 marca 2014 | linkuj A, jak tak to mamy zawężone do dwóch pułków ułanów :-)
meteor2017
| 21:49 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Co do Mackensena, to nie była degradacja a raczej wręcz przeciwnie :-) Wygląda na to, że pozostał dowódcą 11. Armii aż do jej rozwiązania (we wrześniu 1915), jednocześnie będąc dowodzącym Grupą Armii von Mackensena ;-) Ponadto mniej więcej w tym samym czasie co został dowódcą tego 10 pułku huzarów, awansował na jenerała-feldmarszałka... może dlatego jest to pomijane, bo co tam znaczy jakiś puł, jeśli dowodził całą armią, ba! Grupą Armii swojego imienia :-)

Moim zdaniem był raczej honorowym, niż rzeczywistym dowódcą... a akurat pułku huzarów, bo jako huzar rozpoczął i kontynuowal karierę wojskową, a jako generał miał przywilej noszenia munduru pułku huzarów: https://pl.wikipedia.org/wiki/1_Przyboczny_Pułk_Huzarów

Obstawiam że mógł to być sposób uhonorowania go za zwycięstwo gorlickie, odzyskanie Przemyśla, Lwowa i w zasadzie całej Galicji... może mu więc za zasługi przyznali jakiś stopień wojskowy, honorowe dowództwo, a pewnie i jakiś order ;-)

Poza tym jest jeszcze jeden aspekt, Niemcy wspierając Austriaków pod Gorlicami postawili warunek, że przejmą dowództwo... znaczy Mackensen przejmie ;-) No to może żeby złagodzić efekt bycia pod obcym dowództwem, przyjęli go za zasługi do swojej armii.

Dalsza kariera Mackensena to też sukcesy, jako dowódca kolejne grupy armii niemiecko-austriackiej pokonał Serbię. A potem jeszcze w Rumunii się zasłużył. Z tymi dokonaniami, to mógł mieć w Austro-Węgrzech status bohatera narodowego (zwłaszcza że już był nie tylko bohater z kajzerowskiej, ale i CK armii :-))... tak więc myślę, że właśnie jako bohater narodowy na ten medal trafił.

A i retroprasówka z jenerałem-feldmarszałkiem von Mackensenem 12.08.1915
Gość wariag | 21:36 sobota, 15 marca 2014 | linkuj A do tego krakowskiego wcielali poborowych z Podhala, a do tarnowskiego z Nowosądecczyzny więc nie wykluczone, że ktoś z tych okolic podziwiał nadpisiowe okolice :)
10 pułk huzarów odpada bo oni po węgiersku nawijali a pan H-L nic o tym wszak nie wspomina.
meteor2017
| 21:21 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Nie wkraczali, tylko uciekali przez Żyrek spod Warszawy ;-) Jak z Małopolski i z 7DK to albo 10 pułk dragonów, 2 lub 3 pułk ułanów (stacjonował w Krakowie, Tarnowie, Bochni, Bielsku), bo 12 pułk dragonów to okolice Ołomuńca.
Gość wariag | 20:51 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Status 10 pułku huzarów w 1914 jest dopiero "w opracowywaniu". Gdzie działał też nie piszą, tylko że po wojnie pułk wrócił do Budapesztu. Na dobrą sprawę nie ma też potwierdzenia, że do Łodzi wkraczała 7 DK.
Próbowałem trochę guglać - np "kappenabzeichen Lodz" bo wychodziłem z założenia, że pułk który ją zajmował musiał to upamiętnić. Bez skutku. Na razie nie mam natchnienia jak do tej sprawy podejść.
Za to wizualizuję sobie np sądeckich (a może i podhalańskich) górali zajmujących Żyrek w "niebieskich kubraczkach". Serce rośnie :)
Gość wariag | 20:29 sobota, 15 marca 2014 | linkuj No nie wiem czy to taki powód do chluby? To bardzo dziwne. Dowódca armii a tu nagle (niech będzie że od lata 1915) tylko dowódca pułku. To prawie degradacja. Może nie wypadało tego zrobić w ramach armii kajzerowskiej więc zastosowano wybieg wykorzystując sojuszniczą CK? I dlaczego w niektórych (nielicznych) linkach jest enigmatyczna wzmianka o tym fakcie a w większości nie? "Materiał do przemyślenia" jak mawiał Standartenführer Stirlitz.
meteor2017
| 20:24 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Ale ogólnie, mamy informację że w 1915 objął dowództwo, co pasuje do tego że wtedy Mackensen był dowodzącym na odcinku wspólnym niemiecko-austriackim (warto jeszcze zweryfikować gdzie ten 10 pułk operował i kiedy).

Co do 1914 to jest tylko ta data na medalu (na razie) i można ją też inaczej interpretowac... w ogóle Twoje i moje interpretacje to raczej gdybanie takie. Jeśli Twoja interpretacja jest słuszna, to trzeba by jeszcze znaleźć jakieś potwierdzenie.
meteor2017
| 20:18 sobota, 15 marca 2014 | linkuj No, poniekąd Mackensen jako głównodowodzący w największym zwycięstwie austro-węgierskim na froncie mógł być wstawiony na pamiątkę wielkiej bitwy ;-) w końcu było się czym chlubić mając za dowódcę znanego generała.
Gość wariag | 19:48 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Austriacy na kappenabzeichenach byli raczej konsekwentni. Jeżeli dotyczył by wojny w ogóle zazwyczaj umieszczano anonimowego wojaka, albo jakieś miejsce szczególnie zaciętych walk. Czasem jakiś krajobraz z nazwami miejscowości na szlaku bojowym pułku. Jeśli wstawili Mackensena to wg mnie dotyczy on konkretnie jego jako dowódcy. "Weltkrieg" zaś wg mnie oznacza, że komenderował tym pułkiem huzarów jedynie w czasie wojny, a nie w okresie pokojowym. Chociaż na dobrą sprawę napis raczej zbędny, bo wiadomo co się wtedy działo. Raczej chyba ozdobnik ?
meteor2017 z nielogu | 18:37 sobota, 15 marca 2014 | linkuj No tak, ale to może nie dotyczy dowódcy, tylko wojny... w końcu 1914-16 jest pod Weltkrieg, znaczy medal wydany w 1916 na pamiątkę trwającej wojny, a z podobizną aktualnego dowódcy?
Gość wariag | 18:07 sobota, 15 marca 2014 | linkuj @Mackensen - co pisze to pisze, a na odznace stoi jako ten byk 1914-1916. Gdyby dopiero w 1915 objął dowództwo to byłoby 1915-16. Ja już nie chciałem dalej drążyć tego tematu na portalu bo jakoś bractwo się pogubiło pod koniec. Sądzę, że - jak piszesz - mogły się tam plątać formacje o jakich się najlepszym historykom wojskowości nie śniło ;)
A tak na marginesie - z tych austro-węgierskich odznak pamiątkowych można się arcyciekawych rzeczy dowiedzieć. Szkoda że armia carska takich nie miała :(
meteor2017
| 17:47 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Zresztą nie piszę że wyjaśniliśmy wszystko, tylko że "częściowo"... czyli tyle że w tym rejonie operowały jakieś jednostki austriackie co potwierdzają notki prasowe, wspomnienia i różne opracowania. Udało się też zlokalizować operującą tam jednostkę (7 dywizję kawalerii), ale nie wykluczamy przecież że jeszcze coś się tam mogło pałętać ;-)
meteor2017
| 17:33 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Zaraz zaraz, ale z tych linków wynika że dowództwo nad tym pułkiem objął dopiero ponad pół roku później, a wtedy nie dowodził 9. Armią nad Bzurą tylko chyba w Galicji.. w maju dowodził 11. Armią pod Gorlicami.
Gość wariag | 17:06 sobota, 15 marca 2014 | linkuj @9 Armia - to nie takie proste. Jej dowódca gen. Mackensen był równocześnie dowódcą ... 10 CK pułku huzarów. A wyszło to niespodzianie przy okazji opublikowania odznaki pamiątkowej tego pułku na ruskim portalu sammler.ru:
http://sammler.ru/index.php?showtopic=58203&st=360

Tajemnicza sprawa. Dopiero dokopanie się przeze mnie do węgierskich portali potwierdziło ten zdumiewający fakt. A zatem - na dobrą sprawę - nie wiadomo tak do końca czy to nie ten pułk wkraczał do Łodzi. A on nie wchodził w skład 7-ck trupy kolego Meteorze :)
Gość wariag | 16:30 sobota, 15 marca 2014 | linkuj No tak, skoro wydane 20 lat po wojnie to "konnica małopolska w niebieskich kubraczkach" poniekąd zrozumiała. Ciekawie to opisał pan H-L, zwłaszcza sybirskich striełkow chowających "gieorgije" do kieszeni. Nie wiem czy to ze skromności akurat, bo na fotkach wysyłanych do rodzin prezentowali je z dumą ;) A w czasach wczesnego ZSRR (lata 30-te) takie "gieorgije" pomogły niejednej rozkułaczonej wdowie związać koniec z końcem.
meteor2017
| 16:19 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Podrążę jeszcze temat... otóż we wrześniu sformowano 9. Armię do marszu na Warszawę i w jej skład wszedł Woyrsch ze swoją Landwehrą:
http://www.tannenberg1914.de/4_2lodz/1_warsch_lage.htm
Landwehrkorps Woyrsch
XI. Armeekorps
Garde-Reservekorps
XX. Armeekorps
XVII. Armeekorps
35. Reservedivision
8. Kavalleriedivision
Landwehrdivision Graf von Bredow

A skład 9. Armii w czasie bitwy pod Łodzią jest tu: http://www.tannenberg1914.de/4_2lodz/9_armee.htm jest tam też 7. KuK

No dobra, to myślę że częściowo udało się wyjaśnić skąd mogli się wziąść Austriacy w Łodzi i że było to możliwe :-)
meteor2017
| 16:15 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Online znalazłem tylko do 6tki... a co do Radziwiłłowa, to chyba był wtedy jeszcze w nieco lepszym stanie niż potem ;-) foto

Hulka-Laskowski pisał wspomnienia po wojnie (książkę wydano w 19134), stąd też Małopolska konnica ;-) Zapodaję fotki kilku stron do poczytania: foto1 foto2
huann
| 15:21 sobota, 15 marca 2014 | linkuj A bo może go jeszcze online nie ma. Ja mam - papierowy :)
Gość wariag | 15:03 sobota, 15 marca 2014 | linkuj No dobra, dobra, wiesz przecie, że mnie kajzerowska armia wcale nie interesuje a CK ino, ino ;) Dla mnie ciekawe jest to, że 12 pułk dragonów z tej ck-trupy nr 7 miał za patrona wielkiego księcia Mikołaja Mikołajowicza Romanowa :) Ty mi lepiej powiedz o jakich to kawalerzystach "małopolskich" Hulka-Laskowski wspomina? W tym okresie powinien raczej pisać o galicyjskich. Pojęcie Małopolska chyba nie było znane ani używane w Królestwie Polskim. Owszem był w II RP 9 Pułk Ułanów Małopolskich ale to całkiem inny okres historyczny. A propos we wrześniu 1939 działał on w tamtych stronach.

Proszę o linka do Bitewnika nr 7 bo nie mogę go w necie wyszperać :(
huann
| 11:59 sobota, 15 marca 2014 | linkuj To ja tylko nieśmiało zagaję, że od niedawna jest już dostępny nr siódmy Bitewnika - a w nim m.in. kolejna porcja wspomnień dzielnej sanitariuszki znad Rawki. Tym razem szaleje na froncie chirurgicznym w budynku radziwiłłowskiego wakzała!
meteor2017
| 11:19 sobota, 15 marca 2014 | linkuj Myślę, że aby nie zgubić się w tym bałaganie, trzeba wyraźnie pisać czy chodzi o Korpus Landwehry (Woyrscha, czyli 3. i 4. D.L.), czy też o Armię czy też Grupę Armijną Woyrscha (która jakoś tak na początku listopada została utworzona) ;-)

Co do Korpusu Landwehry, to ten pdf potwierdza to co znalazłem własnym sumptem na mapkach, że na początku wojny obsadzał południową część granicy i operował w Królestwie Polskim w sierpniu (zajęcie i spalenie Kalisza, Częstochowa i dalej wgłąb). Dalej na północ była 3. Dywizja Rezerwowa... a na tej mapce mam jeszcze 6. (pod Gnieznem) i 70. (za Wisłą) Brygadę Landwehry: http://www.tannenberg1914.de/1_aufm/aufmdt.htm

pdf niestety nie zajmuje się okresem późniejszym, a według mapek, w październiku w czasie operacji warszawsko-dęblińskiej Korpus Landwehry Woyrscha operował w kieleckiem (jakoś tak pi razy oko okolice Opatowa), a potem był pod samym Iwangorodem.

11 listopada, już chyba jako Armia Woyrscha jest zaznaczony w rejonie Częstochowy. A maj 1915 jest Grupa Woyrscha obsadzająca odcinek od Pilicy do Kielc (najpierw od północy austriacki XII... korpus chyba, potem Korpus Landwehry, a dalej L.D. Bredow, czyli chyba jakaś dywizja Landwehry?). . Na innej mapce mam zaś, że latem 1915 przerzucono 1. CK Armię z odcinka Kielce-Wisła pod Lwów i mam w tym miejscu Grupę Woyrscha składającą się z 5 dywizji piechoty i 1 kawalerii.

Są tu pewne rozbieżności z tym co na forum, ale to może wynikać z tego że jest mowa o różnych okresach.
Gość wariag | 09:23 sobota, 15 marca 2014 | linkuj @korpus Woyrscha - składał się z i z niemieckich i austriackich jednostek. Tu jest wszystko rozpracowane (vide ostatni post). Austriacy tworzyli lewą flankę - 3 i 22 korpus oraz 25 korpus rezerwowy.
http://1914.borda.ru/?1-8-0-00000119-000-0-0#009

@ck kawaleria małopolska - chyba jednak nie korpus Woyrscha zajmował Łódż, Żyrek i inne miasta. Tu na wstępie (5 pierwszych stron) są opisane jego działania jesienią 1914.
http://www.ssh.apsl.edu.pl/baza/wydawn/ssh016/rubacha.pdf
To są nowe ustalenia, całkiem świeża sprawa. Gdy ja zacząłem drążyć temat nie było tych informacji. Na razie trzeba założyć że faktycznie 7 DK tam działała.
meteor2017
| 22:51 piątek, 14 marca 2014 | linkuj 1.Korpskommando - Krakau, czyli faktycznie z Małopolski (więc w Żyrku to pewnie oni)... 7.Kavallerietruppendivision składała się z dwóch brygad, a każda z nich z pułku dragonów i ułanów, czyli i to się zgadza z jednym z artykulików :-)
http://www.austro-hungarian-army.co.uk/orbat.htm
lavinka
| 22:22 piątek, 14 marca 2014 | linkuj Zwizualizowałam sobie niebieskie kurtki z wyhaftowanym czarnym barankiem z różkami, po czym się jorgnęłam, o co chodziło :D
meteor2017
| 22:16 piątek, 14 marca 2014 | linkuj poprawiam drugi link odnośnie Żyrardowa: 10.11

A poza tym mam w książce o froncie na Rawce/Bzurze mapkę przedstawiającą sytuację na froncie 11 listopada i tam jest zaznaczona jednostka kawalerii między Wartą a Kaliszem, opisana jako K.u.K.7 a więc pewnie wspomniana 7 dywizja jazdy :-) więc to wojska z tej jednostki mogły potem wkroczyć do Łodzi, ale możliwe też że coś tam jeszcze operowało ;-)

A z ciekawostek, to obecność jazdy austriackiej jest też obecna we wspomnieniach Hulki-Laskowskiego "Mój Żyrardów", tam wspomina o Małopolskich kawalerzystach wycofujących się spod Warszawy.

@armia Woyrscha - ale to jednak wojsko pruskie, a nie austriackie?
meteor2017
| 22:13 piątek, 14 marca 2014 | linkuj No dobra, to ja zapodam parę konkretów, tyle że jeszcze z października :-) Co prawda Austriacy operowali bardziej na południu (kierunek Dęblin), a ten odcinek był obsadzony przez Niemców (kierunek Warszawa), ale zdaje się że jakieś jednostki austriackie też tu operowały.

Otóż ich obecność na kierunku warszawskim potwierdzają notki z Kurjera Warszawskiego 1914: 23.10, 10.11. byli więc ponoć w Żyrardowie 05.11, , Łowiczu [url=https://lh6.googleusercontent.com/-pRBv-By9B3k/UyN62GvS50I/AAAAAAAA_3c/d9x73fxIYVc/s640/1914%2011%2010%20Niemcy%20Austriacy%20w%20Zyrardowie%20pazdziernik.jpg]10.11, Łowiczu 31.10 , a także w Łodzi 02.11, potem jako jeńcy 02.11.
Gość wariag | 21:46 piątek, 14 marca 2014 | linkuj A zupełnie niedawno kolega z Białorusi przysłał mi informacje jakie jednostki austriackie mogły tam ewentualnie działać (w ranach armii Woyrscha):
12-й австрийский армейский корпус.



16-я австрийская пехотная дивизия (генерал Георг Шаринцер (1865-1945))

-2-й пехотный полк

-31-й пехотный полк

-64-й пехотный полк

35-я австрийская пехотная дивизия

-50-й пехотный полк? (возможно был переброшен в Букавину)

-51-й пехотный полк

-62-й пехотный полк

-63-й пехотный полк

-51-й ландштурмовой полк

25-й резервный корпус.
Gość wariag | 21:21 piątek, 14 marca 2014 | linkuj Na podstawie tej pocztówki :
http://www.wielkawojna.az.pl/galeria15.php?nr=59

A oto wyjaśnienie od wujka Huanna:
"tuż po bitwie, w grudniu ''14, nie było jeszcze formalnego rozgraniczenia na terenie łódzkiego pomiędzy Niemcami, a Austriakami, więc wojska przemieszczały się dość swobodnie. Zachowały się nawet fotografie Austriaków na Piotrkowskiej. Z czasem powstała granica celna (między Tuszynem, a Srockiem), która miała przede wszystkim za zadanie ograniczenie procederu szmuglowego prowadzonego przez miejscową ludność ze względu na to, że w Austrii było dużo taniej niż w Niemczech :)

Co do ulicy z pocztówki, to nic mi to nie przypomina - ale to malowidło, a wodze fantazji były wtedy w wojskowej propagandzie pocztówkowej wybitnie rozwinięte - chodziło o efekt, a nie o realizm. Cerkiew widziana w tle nie przypomina z pewnością żadnej z dwóch do dziś istniejących cerkwi (które pełnią tę funkcję) - ani Newskiego, ani Olgi, nie jest to również prawosławna kaplica"

I moje skromne gdybanie:
"... to było raczej wkroczenie symboliczne. A ta oto formacja http://pl.wikipedia.org/wiki/Korpus_Landwehry_Woyrscha to zapewne główny podejrzany. "
meteor2017
| 21:04 piątek, 14 marca 2014 | linkuj No dobra, to ja z innej beczki... pamiętam że coś tam dyskutowaliście o Ausryjakach w Łodzi (w okolicach Bitwy Łódzkiej) na podstawie jakiegoś zdjęcia (a może rysunku?). Do jakiego wniosku wtedy doszliście? :-)
huann
| 22:03 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Dla mnie to dopiero tysiączek ;) Ale jak nie ziubry to serwisy, jak nie lasery - to inne prace. Jeździć nie ma kiedy! :/ Na szczęście ten rok traktuję (poza średnią prędkością) lajtowo :)
lavinka
| 21:58 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Rany już tysiączek? Ajeja, przeca u mnie już ponad 700. Nie mogę się przestawić, normalnie pewnie dopiero bym zaczynała sezon.
huann
| 20:59 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj I całe szczęście, bo by już rezerwowali kolejki w enefezetu!
Gość wariag | 20:55 czwartek, 13 marca 2014 | linkuj Tak sobie myślę, że najbardziej futurystyczni futuryści przed 40-ką nie są w stanie przewidzieć ile schorzeń dopadnie ich za lat 20 :(
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!