Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 88424.97 kilometrów - w tym 3427.18 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2024

Dystans całkowity:119.74 km (w terenie 3.19 km; 2.66%)
Czas w ruchu:05:07
Średnia prędkość:23.40 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma podjazdów:460 m
Maks. tętno maksymalne:172 (93 %)
Maks. tętno średnie:151 (82 %)
Suma kalorii:1897 kcal
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:29.94 km i 1h 16m
Więcej statystyk
  • DST 47.20km
  • Teren 0.07km
  • Czas 01:53
  • VAVG 25.06km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 25.2°C
  • HRmax 172 ( 93%)
  • HRavg 151 ( 82%)
  • Kalorie 724kcal
  • Podjazdy 140m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Jamboru

Środa, 18 września 2024 · dodano: 18.09.2024 | Komentarze 1

Nie byłem na działce miesiąc, a rowerowo prawie dwa, więc korzystając z ustabilizowania się aury wyruszyłem zobaczyć, co nad rzeczką i opodal krzaczka piszczy. Jechało się znośnie mimo działkowego objuczenia sakwowego, bo wiało na zmianę z tyłu i boku (tylko na koniec w pysk), chwilami dość solidnie, co przełożyło się na trochę przyzwoitszą niż to ostatnio bywa średnią. Działka przywitała mnie (póki co) trzema kurkami, stertami postrącanych przez wiatr gałęzi oraz - co najważniejsze - brakiem raszpli zza płota. Chyba już larwa zakończyła nader szkodnikowaty sezon... ;)
Jutro - na grzyby! :)



  • DST 10.34km
  • Teren 1.93km
  • Czas 00:29
  • VAVG 21.39km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Temperatura 24.2°C
  • HRmax 92 ( 50%)
  • HRavg 72 ( 39%)
  • Kalorie 175kcal
  • Podjazdy 49m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z plum

Wtorek, 17 września 2024 · dodano: 17.09.2024 | Komentarze 2

Korzystając z ciepłej i słonecznej pogody nad leśno-miejskie Arturówkowe Stawy aby popływać w kaczej zupie - i na abarot.

Kategoria 1. Only Uć


  • DST 51.79km
  • Teren 1.19km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.68km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 163 ( 88%)
  • HRavg 138 ( 75%)
  • Kalorie 824kcal
  • Podjazdy 214m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalewajka

Środa, 11 września 2024 · dodano: 11.09.2024 | Komentarze 2

Chyba póki co ostatni dzień dobrej pogody, więc należało go wykorzystać - i to najlepiej rowerowo! Wiało solidnie z S i SSW, wymyśliłem zatem trasę kombinowaną: najpierw pod wiatr na dworzec, stąd e-ŁKĄ za Piotrków na małą stacyjkę Milejów, a stąd z tylno-bocznym podmuchem nad Zalew Sulejowski, by skorzystać jeszcze z dobrodziejstwa ciepłej (aczkolwiek cokolwiek zielonej) wody. Posiedziawszy na plaży i popluskawszy się ze cztery razy ruszyłem dalej mniej więcej z wiatrem, by skończyć tę część jazdy w mieście kostkowych dedeerów (brr - dosłownie KAŻDA ulica!), czyli Tomaszowie Mazowieckim. Stąd powrót e-ŁKĄ na Uć i poranną trasą z dworca do domu.

Było pięknie, słonecznie, termicznie optymalnie - bo jak się robiło na słonku za gorąco, to wskakiwałem do zalewu, a jak mi było za zimno - chowałem się za trzcinami. Prawdziwe zakończenie lata :) A może jeszcze nie?...

Fotki z clou trasy, czyli odcinek Milejów - Zalew Sulejowski - Tomaszów Mazowiecki - TUTAJ. Koniecznie wspomnieć jeszcze muszę o niezwykle oczytanym młodzianie z Ukrainy, z którym przegadaliśmy w pociągu godzinę: zaczęło się od jego elektryka (pracuje jako kurier), a skończyło na geopolityce. Kurcze, jakbym słuchał profesora historii - poruszyliśmy wszelkie możliwe kwestie związane z historią Polski, Ukrainy, Rosji, potem zeszło na Unię, Niemcy, wybory w USA, znów wróciliśmy na wschód (problemy autonomicznych republik w Rosji, historia Finlandii etc. itd.) - gość miał niesamowitą wiedzę, a pracuje jako kurier... zamierza studiować dziennikarstwo, jak trochę podszkoli język. Sądzę, że za parę lat może być nader cennym nabytkiem dla którejś z ogólnopolskich stacji informacyjnych :)



  • DST 10.41km
  • Czas 00:28
  • VAVG 22.31km/h
  • VMAX 42.80km/h
  • Temperatura 29.5°C
  • HRmax 165 ( 89%)
  • HRavg 137 ( 74%)
  • Kalorie 174kcal
  • Podjazdy 57m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć charytatywna

Niedziela, 8 września 2024 · dodano: 08.09.2024 | Komentarze 2

Po ostatnim już w tym roku tygodniu jodowym (tradycyjnie Dębki z M. i psem:) - fotki na Stravie) powrót do miejskiego piekarnika :/ Jezu, jak ja już nie znoszę tego wszystkiego - z roku na rok coraz bardziej w postępie geometrycznym... Co zrobić, można co najwyżej w tym upale (zahaczając wpierw o kompresor) zawieźć do najbliższego pojemnika na koreczki zbiory z dwóch miesięcy - ze sprzątania tu i tam lasów i plaż.

Kategoria 1. Only Uć