Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2019

Dystans całkowity:688.68 km (w terenie 10.52 km; 1.53%)
Czas w ruchu:27:56
Średnia prędkość:24.65 km/h
Maksymalna prędkość:51.90 km/h
Suma podjazdów:3718 m
Suma kalorii:29387 kcal
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:31.30 km i 1h 16m
Więcej statystyk
  • DST 10.60km
  • Czas 00:29
  • VAVG 21.93km/h
  • VMAX 37.98km/h
  • Kalorie 452kcal
  • Podjazdy 56m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć bez wiwatu

Czwartek, 14 marca 2019 · dodano: 14.03.2019 | Komentarze 6

Do p. i na abarot.
Rano w siekącym od czasu do czasu w niemiły sposób kapuśniaczku i pod wiatr - powrót w słońcu i z wiatrem - niestety, popołudniowe korki nie dały możliwości wykorzystania owego wiewu do wiwatu.
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 10.48km
  • Czas 00:29
  • VAVG 21.68km/h
  • VMAX 37.19km/h
  • Kalorie 444kcal
  • Podjazdy 55m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z zadzierżyście istotnym pytaniem i odpowiedzią nań!

Środa, 13 marca 2019 · dodano: 13.03.2019 | Komentarze 6

To samo, co wczoraj - tylko korki jeszcze gorsze, a wiatr męczący.

Ale czegóż się nie robi dla utłuczenia kolejnych kilometrów rowerowo?
Otóż nie chodzi się piechotą, mimo niepewnych prognóz, tylko się jeździ ;)
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 10.51km
  • Czas 00:29
  • VAVG 21.74km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Kalorie 445kcal
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z koreczkami

Wtorek, 12 marca 2019 · dodano: 12.03.2019 | Komentarze 7

Do p. i na abarot.
Nadal silny wiatr (rano z NW, po południu z W) - i wszędzie koreczki - nawet w sakwie. Właściwie te ostatnie to nakrętki, ale po co się dodatkowo nakręcać? ;)
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 22.28km
  • Teren 1.22km
  • Czas 00:56
  • VAVG 23.87km/h
  • VMAX 48.13km/h
  • Kalorie 920kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mikropętelka Zgierska z wichurką

Sobota, 9 marca 2019 · dodano: 09.03.2019 | Komentarze 6

Wariacja na temat przedwczorajszej trasy z elementem wczorajszości, czyli porywistym wiatrem (tym razem z SW). Przebieg całości przejażdżki był determinowany wyłącznie przez wiatr i miał na celu maksymalizację zysków z podmuchów, przy minimalizacji ich siły w przypadku jazdy w drugą stronę. Wyszło,co wyszło, czyli halsowanko - średnia prędkość przy tym rzecz jasna baaardzo średnia, za to Vmax przy porywie od pleców strony - (niemal) porywający!

Reasumując: dobrze, że po drodze było sporo zabudowy i lasu, a mało przestrzeni całkiem otwartych, bo bym chyba wypluł płuca z oskrzelami w gratisie. Jak to się mówi w mieście Uć: każda wizyta w Zgierzu jest jak papieros - skraca życie o czas obcowania z powyższym ;) Z mało śmiesznych dowcipów jest jeszcze mówiący o tym, że jak się czujesz niepotrzebny, to pomyśl o tym, co czuje pracownik zatrudniony w informacji turystycznej w tym zacnym grodzie! ;D

A dzisiejsza trasa wycyrklowana również czasowo - pięć minut po powrocie zaczęło lać, więc nic więcej  i tak nie dałoby rady wycisnąć.



  • DST 10.55km
  • Czas 00:29
  • VAVG 21.83km/h
  • VMAX 37.69km/h
  • Kalorie 450kcal
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z wichurką

Piątek, 8 marca 2019 · dodano: 08.03.2019 | Komentarze 4

Do p. i na abarot.
Rano pod niebagatelny wiatr z SSW; po południu przy chwilami niesamowitych podmuchach z boku z W (zwłaszcza pomiędzy wieżowcami). Momentami robiły się nawet mikrowiry z piasku, a na postojach na czerwonych światłach wiew sprawdzał, czy może mnie trochę powywracać ;)
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 21.18km
  • Teren 1.30km
  • Czas 00:53
  • VAVG 23.98km/h
  • VMAX 43.96km/h
  • Kalorie 891kcal
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mikropętelka Zgierska

Czwartek, 7 marca 2019 · dodano: 07.03.2019 | Komentarze 2

Dziś nie mogłem jechać rowerem do p. (i na abarot;), więc dopiero po południu udało się wyskoczyć na krótką przejażdżkę - zatoczyłem nietypową, ale dość kształtną pętelkę na Zgierz i z powrotem (powrót pod wiatr, więc przez Las).

Gdyby nie popołudniowe korki - miło, łatwo i przyjemnie.



  • DST 51.12km
  • Teren 2.37km
  • Czas 02:06
  • VAVG 24.34km/h
  • VMAX 45.90km/h
  • Kalorie 2159kcal
  • Podjazdy 318m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć, a potem pętelka o zachodzie słońca

Środa, 6 marca 2019 · dodano: 06.03.2019 | Komentarze 5

Kilometrażowych zaległości pozimowych odrabiania ciąg dalszy: rano klasycznie do p., a po południu, korzystając z dwóch godzin pomiędzy końcem roboty, a końcem dnia, wreszcie stało się możliwe wykręcenie (dość) klasycznej pętelki ze Stryjkowem. Wiatr na szczęście znacznie osłabł i wiał przeważnie z boku, tj. z SE  - przy takim wektorze nie robi się na rzeczonej trasie znaczącego Vmaxa, ale za to powrót nie jest centralnie pod wmordęwind - coś za coś. Końcówka przejażdżki to już Las Łagiewnicki i Arturówkowe Stawy o zmroku.

Mapka popołudniowej pętelki.

Oby więcej takich okazji, choć jutro może być w ogóle z rowerem różnie, bo mam jakąś Galę-Sralę, a od piątku powrót wichurek i w ogóle pogorszenie pogody.



  • DST 10.52km
  • Czas 00:28
  • VAVG 22.54km/h
  • VMAX 37.84km/h
  • Kalorie 450kcal
  • Podjazdy 58m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z takimi porywami

Wtorek, 5 marca 2019 · dodano: 05.03.2019 | Komentarze 4

Do p. i na abarot.
Boczne porywy zachodniego wiatru takie, że chwilami chciało mnie zrzucić z siodełka.
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 25.24km
  • Teren 1.30km
  • Czas 01:07
  • VAVG 22.60km/h
  • VMAX 44.82km/h
  • Kalorie 1089kcal
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z zapylonym lasem

Poniedziałek, 4 marca 2019 · dodano: 04.03.2019 | Komentarze 7

Rano zwyczajnie do p., a po południu przed zmrokiem, korzystając z silnego wiatru z SW - mikropętliczka do Łagiewnickiego Lasu i powrót do chaty.
Dramatycznie pylą leszczyny i inne świństwa, więc wróciłem z dusznościami i cały zasmarkany. Jak nie urok, to wiosna - ale kilometry się same nie nakręcą :(
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 41.03km
  • Teren 1.05km
  • Czas 01:46
  • VAVG 23.22km/h
  • VMAX 32.98km/h
  • Kalorie 1753kcal
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bedoń z Przybyszem

Niedziela, 3 marca 2019 · dodano: 03.03.2019 | Komentarze 3

Pewna koleżanka robi komiks dla głuchej dziewczynki - szczegółów nie znam, ale potrzebowała zdjęć tabliczki z nazwami "Bedoń" (to takie coś - a nawet trzy koło miasta Uć) i jak najbardziej uckiej ulicy Przybyszewskiego. W to mi graj - wreszcie jest powód, by wytoczyć się z kolein kolejnej planowanej zwykłej Pętelki Dobylegdzie - i ruszyć w dawno niebywałe, choć podmiejskie okolice - niedaleko, bo pogoda niepewna, a oskrzela bez zmian (na lepsze).

Wiało dziś solidnie z SW, a że trasa generalnie na SE, więc tak, czy inaczej wiaterek sobie mną popomiatał - dobrze, że teren miejsko-podmiejski, a więc nieco osłonięty. W Bedoniu w Trójcy Jedynym sfociłem tabliczkę na stacji pt. Bedoń oraz aż trzy Bedonie: Przykościelny, Nowy i Bedoń-Wieś. Same atrakcje - w Nowym ruina starego dworu, we Wsi brak miejskiego autobusu, a w Przykościelnym - bardzo prowokacyjny pomnik (o czym w Relivie - dziś nie do końca dociągniętym podczas powrotu, bo zatrzymałem się na chwilę w parku i przez pomyłkę zamiast spauzować Endozegar - całkiem go zatrzymałem, więc reszta wycieczki jest osobno, bezrelievowo doliczona do całości statystyki). Warto więc zatrzymać na chwilkę film w odpowiednim momencie i poczytać o tym, co sobie "myśli" miejscowy proboszcz na temat mniejszości narodowych.

Wracając zajrzałem jeszcze do Odhuańńiowej Skrzynki - i wyszło w sumie z niczego - 4 dychy :) Z nowości: nowy asfalt między Andrzejowem, a Bedoniem Przykośc. oraz przejażdżka Rokicińską w remoncie: asfalt już jest, a dedeerówy jeszcze nie ma: Miodzio und Słodzio Naturlich :)