Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 87346.80 kilometrów - w tym 3400.04 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.20km
  • Teren 0.30km
  • Czas 01:17
  • VAVG 23.53km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z piątą zwrotką

Środa, 11 grudnia 2013 · dodano: 11.12.2013 | Komentarze 5

Rano bez pętelki, bo inną, starą trasą via Wydawnictwo Regressivo, skąd Owatowaną Fakturę odebrałem.
A z powrotem indentico jak wczoraj, włącznie z pętelkami wiadomymi.
Sakwy ble!
A ponieważ cały dzień mgławka, więc zapodaję (za Dziadzia Wariagiem - patrz: http://huann.bikestats.pl/1056009,Oplotki-i-Uc-w-mglawce.html#comments) piosenkę:

A w tej uckiej mgławce raz, dwa, trzy
Pławią się pratchawce raz, dwa, trzy
A to była piąta zwrotka, teraz będzie szósta zwrotka (...)*

*od dziś ilość dni z mgławką na b-s'ie określać się będzie kolejną zwrotką z pratchawcami.
Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
lavinka
| 22:18 środa, 11 grudnia 2013 | linkuj Dziś same parchy pogodowe, to fakt. Ale z wewnątrz wyglądało gorzej niż było. Odkryłam dopiero na spacerze, że mogłam zabrać rower, ale już mi się nie chciało po niego wracać. I dlatego się zgrzałam ;)
huann
| 21:49 środa, 11 grudnia 2013 | linkuj Fakt, żeby choć nalewki bursztynowej naniósł...
Gość wariag | 21:48 środa, 11 grudnia 2013 | linkuj E, sztorm nie taki zły. Znajomy z goroda Kaliningrad pisze właśnie "Ksawier zjadł plaże, ale naniósł bursztynu". No ale co to za pociecha dla wujka, a dla mnie to już wogle szkoda gadać :(
huann
| 21:38 środa, 11 grudnia 2013 | linkuj Może wiać, byle zawsze z tyłu :) Szkoda, że Uć nie nawiedza mistral, albo inny sirocco o dziennym ustalonym cyklu wiania zawsze z dobrej strony, bo bym rano jeździł z wiatrem, a wieczorem - z wiatrem też ;) A tak - jak nie flauta, to sztorm.
Gość wariag | 21:32 środa, 11 grudnia 2013 | linkuj No to znowu trzeba w tam-tamy uderzyć i przywołać Ksawerego, niekoniecznie Pruszy-ńskiego jak ostatnio, bo bieda było do roboty dojechać :( Ten plus, że mgławki podczas jego gościnnego występu nie było.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!