Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 87017.39 kilometrów - w tym 3397.57 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.40km
  • Czas 00:59
  • VAVG 25.83km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć nihil novi sub sole

Czwartek, 25 września 2014 · dodano: 25.09.2014 | Komentarze 5

Rano od M. najkrótszą (bo pod wiatr) trasą do p. na P.
Dziś bez wizyty w sz., więc powrót klasycznie - a ponieważ już z wiatrem, więc z pętelką.
Dedeerówa częściowo zamknięta w związku z wykopkami - a na pytanie, "gdzie mam jechać" panów roboli - usłyszałem - "wszystko jedno". No, ale jak chciałem pojechać zamkniętym kawałkiem, to mi nie pozwolili. Więc ich opitoliłem, że powinien być rozrysowany objazd dla rowerów i znak zakazu, skoro jednak nie mogę (nie mówiąc już o koniecznym w tym miejscu w zaistniałej sytuacji znaku lewoskrętu) - bo takie tasiemki niby zagradzające biało-czerwone, to sobie mogą u szyi wieszać. Oczywiście w samoobronie ;p
Przyznali, że mam oczywiście rację ;D - więc jutro podjadę sprawdzić, czy wbili sobie moje dobre rady do łbów.
Bo to Polska-Jabolska właśnie.
Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
huann
| 19:47 sobota, 27 września 2014 | linkuj Czasem fajnie tak posiedzieć z fajką w zębach z kotem na kolanach na bujanym fotelu i słuchać jak wiatr huczy w kominie. Tak przynajmniej mniemam, gdyż nie mam ani fajki, ani komina, ani fotela bujanego - a kota w głowie.
Gość wariag | 19:26 piątek, 26 września 2014 | linkuj O, miło słyszeć, ze Uć pławi się w solach ... eee, pardon, ... w słońcu ;) U nas "koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie" a komin jeszcze w dodatku zamoknięty od deszczu.
lavinka
| 13:20 piątek, 26 września 2014 | linkuj U nas rower nie jest pojazdem, tylko tym cholerstwem, które terroryzuje miasto ;)
huann
| 08:02 piątek, 26 września 2014 | linkuj Rower, podobnie jak auto jest pojazdem. A dla pojazdów są wyznaczane objazdy na czas remontów ;)
lavinka
| 23:40 czwartek, 25 września 2014 | linkuj Oj coś czuję, że nie. To tak jakby pieszy podszedł z pretensjami, że chodnik rozkopany. Lezie dzie indziej i tyle ;)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!