Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 44.70km
  • Teren 1.70km
  • Czas 01:50
  • VAVG 24.38km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sokolnicki Las: dz. 2 - Wielki Nowy Rekord Grzybności!

Niedziela, 12 października 2014 · dodano: 12.10.2014 | Komentarze 8

Od rana, uskrzydleni meczem (a ja dodatkowo wczorajszym rekordem) ruszyliśmy z M. (która dobiła do Lasu busem) na niespieszne grzybobranie. Po 3,5 godzinach wynurzyliśmy się z lasu z czterema dużymi pudłami: maślaków, kozaków, kurek, podgrzybków, sitaków i krawców!! :D Potem szybki obiad - i ja znów rowerowo na abarot - tym razem z zapchanymi na max sakwami, więc krótszą trasą via miasto (a tam odwiedziny w d.) i już całkiem po ciemku stałą trasą do M.
Wiatr słaby, tylny lub tylno-boczny, a pod koniec przednio-boczny - więc też i średnia znów zrobiła się miejska, zwłaszcza, że a to korek (mimo niedzielnego wieczoru) - a to seria czerwonych świateł - na koniec jeszcze mikroczasówka na pętelce (częściowo rozkopanej), by nieco poprawić czas.



Komentarze
meteor2017
| 19:51 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj U nas w lesie tylko monochromatyczne te kozaki...
Pewnie gołąbki i muchomorki
Mają monopol na jaskrawe kolorki
huann
| 17:44 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj Co do krawca, to oranżysta.
huann
| 17:30 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj Kanie były tradycyjnie w Kaniej Górze, a myśmy ruszyli na Katarzynów, a jak sama nazwa wskazuje - w Katarzynowie nie ma kani. Ani dżdżownic.
staahoo
| 16:58 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj Kanie, czy były kanie?
lavinka
| 16:13 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj Ale damski czy męski ten krawiec?
huann
| 15:27 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj No jak to - kozaczek wersja orange - toż to właśnie krawiec. O, taki: http://www.atlas-grzybow.pl/wp-content/uploads/2011/03/kozak-czerwonybf_p.jpeg
Właśnie zaraz będą żarte! :D
Gość wariag | 14:59 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj @Lavinka - no to witaj w klubie :) Myślałem, że to coś z gatunku "grzybków dla wariaga" ;)
lavinka
| 14:54 poniedziałek, 13 października 2014 | linkuj Grzyb krawiec? Aże wyguglać sobie muszę, bo nawet od Tomiego nie słyszałam.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!