Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.90km
  • Teren 0.90km
  • Czas 01:38
  • VAVG 25.65km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Opłotki z wiatrem, a Uć - pod wiatr

Środa, 19 sierpnia 2015 · dodano: 19.08.2015 | Komentarze 8

Rankiem bladym z potężnym ESE-smanem via Opłotki Rude do p. na K. Dzięki wspomnianemu podmuchowi średnia na 25,2 km wyszła 28 km/h :)
Po południu zaś przez zakorkowane jezdnie i dedeerówę oraz rozryte centrum przebijanie się pod wiatr - więc połowę porannego efektu diabli wzięli. Po drodze jeszcze mycie zapiaszczonego zgrzytającego i ogólnie powoli kończącego się napędu oraz spotkanie z kol. K., która przywiozła mój serek z p. na P.
Sakwy lekkie, upał jakby nieco mniejszy.



Komentarze
huann
| 19:31 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj No proszę - całkiem możliwe, że mamy wspólnie powinowatego dilera sera :D
Gość wariag | 19:25 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj A to się nie dziwię bo korboce to samo dobro jest ... żre się to i żre i nie można przestać. Najlepsze są ponoć z Pyzówki jak twierdzi żona, a wie co mówi bo przecie ona z Ludźmierza rodem a jej młodszy brat "pucy syrki" (tj robi takie "oscypkowe" gałki), potem kto inny je wędzi ... a potem pewnie odbiera je i rozprowadza po Polsce może i sam Pan Oscypek :)
huann
| 18:33 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj Dokładnie! Zawsze mówi o nich "korbacze", a że mi się zapamiętuje "warkocze", więc - jak to w piosence o góralce, co ma dwa warkocze - biorę zawsze dwa. Chociaż raczej się nie dzielę ;)
Gość wariag | 18:24 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj Pewnie z kawalerii powietrznej on ci on był to i lata ;) A te warkocze to może "korboce" po naszemu ?
huann
| 18:07 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj Mam stałego dostawcę - Pana Oscypka. Jeździ tam już lata całe. A że napisałem "lata" - to musi być prawda, bo to eks-komandos z bazy w Glinniku pod Tomaszowem Mazowieckim - był kiedyś nawet film o tej bazie w TV!
Gość wariag | 18:04 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj Ser-decznie dziękuję. A skąd wujek wie że prosto z Ludźmierza ?
huann
| 17:52 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj 2 wędzone warkocze oscypkowe - prosto z Ludźmierza! ;)
Gość wariag | 15:21 czwartek, 20 sierpnia 2015 | linkuj A serek jaki konkretnie ?
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!