Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 46.73km
  • Teren 1.63km
  • Czas 01:54
  • VAVG 24.59km/h
  • VMAX 46.76km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 1978kcal
  • Podjazdy 294m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć i pętelka z rządzącym wiatrem

Środa, 27 grudnia 2017 · dodano: 27.12.2017 | Komentarze 17

Dziś nie było już w żadną ze stron tak sweetaśnie jak wczoraj w jedną;) - dziś też rządził wiatr, ale priorytetem było dokręcanie km-ów przed końcem roku, co odbyło się kosztem średniej średniej oraz ciągłej walki z przeważnie bocznymi, a przy tym silnymi podmuchami.
Najpierw jednak porankiem całkiem rześkim (zero na pluso-minusie!) musiałem się udać do p. - wspaniale, gdyby nie pod rzeczony wiatr. A wspaniale, bo wspaniałe puchy na drogach - wszyscy wyjechali zaliczać narty, sanki, grille, wyprzedaże albo gdzieśtam - grunt, że na przestrzeni 4,7 km zatrzymały mnie "tylko" 4x światła, co nie zdarzyło się od hu, hu...
Z p. miałem w planach wyjść o 13.00, by spokojnie dokręcić to, co sobie zaplanowałem do dokręcenia - ale okazało się, że wpadły dodatkowe niezaplanowane roboty, na które w gorętszym okresie nie ma czasu - efekt: straciłem dodatkowe 3 kwadranse krótkiego wszak dnia.
Ruszyłem więc z kopyta na pętelkę o nietypowym, bo smętnie wklęśniętym kształcie (patrz niżej), spowodowanym silnym wiatrem - tym razem nie z SW jak wczoraj, a z SE - początkowo z górki w stronę Stryjkowa, ale bez porównania ciężej niż wczoraj - wiatr boczny, chwilami przednio-boczny. Zamiast do Stryjkowa odbiłem na zacisznie leżący w dolince Strugi Dobieszkowskiej Dobieszków, następnie pod pagórki - ale bardziej z wiatrem - przeciąłem stałą trasę pętelkową, by przez Dobrą doczołgać do Klęku ;) Stąd aż na Ukrainę ;)) i Palestynę ;))) wreszcie trochę z idealnym wiatrem i z górki, jakimiś częściowo terenowymi skrótami - ale szczęście nie trwało długo, bo trzeba było zacząć wracać znów pod wiatr i pod górę. Na koniec troszkę inną opcją terenową przez Las Łagiewnicki do opustoszałego dla odmiany Arturówka (tłumy z wczoraj zniknęły - może dlatego, że był już prawie zmrok, dzień +/- roboczy i generalnie zimniej) - i do domu.
Ostatecznie na jutrzejszą jazdę po mieście, by dociągnąć tym razem do 5656,56 w 2017 roku zostało 9,54 km zapasu.
W sam raz do p. i z powrotem najkrótszą opcją ;p
Dzisiejszy popołudniowy Relive - i takiż sam - TomTom.




Komentarze
huann
| 19:39 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Podobno jest taka grupa społeczna coraz szerzej rozpowszechniająca się wśród naszego Narodu, aktywna w różnych marszach, przemarszach oraz na komisariatach - i to po obu stronach barykady - to Inteligencja Bijąca - ale nie z twarzy, tylko po twarzach ;)
lavinka
| 19:35 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Musi uczciwość i samo(do)bro bije Ci z twarzy. :)
huann
| 19:29 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Jeśli tak, to jeszcze bardziej 4332,21!
Ja już nie liczę choinek, bo ciągle liczę na Piotrkowskiej zaczepiających mnie meneli uckich, gdy wędruję pieszo. Grudzień kończę z 11 menelami, a to przyzwoity wynik zważywszy, że wędrowałem łącznie P. w grudniu licząc w obie strony może ze 30 razy.
lavinka
| 19:20 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Chyba bardziej 4323,13. Możliwe, tylko musiałabym dokładnie trasę rozrysować. Ostatnio jeżdżę bez licznika i kilometry biorę z mapy na plotaroute. Może zrobię w dzień i odpuszczę sobie liczenie choinek (albo policzę tylko te, co się palą rano), wtedy łatwiej dalej pojechać.
huann
| 18:57 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj A jakbyś tak Lavinko pobiła ówczesny wynik wynikiem 4323,03? ;)
lavinka
| 18:12 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj A ja dzięki wycieczce do Wężyka wyrobię się prawdopodobnie z 4321, czyli powtórka sprzed 2 lat. Tylko jutro muszę przejechać podobny dystans do dzisiejszego, bez jednej małej pętli po choinkę.
Trollking
| 19:35 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj Pada u nich, pada u nas.. Ja dziś też pas. Przeżyłem to jakoś, choć w głowie lekki kwas.
huann
| 09:52 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj A co do Artura, to jest to pomysł na żloto-jesienną imprezę rodzinno-piknikową w Arturówku - zawsze w weekend poprzedzający imieniny Artura (czyli 6 października).
Ale by się aut do lasu zjechało! ;D
huann
| 09:12 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj Ponoć w sobotę ma być znośnie, a to, ze względu na czas nawet lepiej, bo opcja 5678,90 staje się realna ;)
meteor2017
| 09:09 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj Aha, w nocy u nas chyba coś siąpiło, bo nawierzchnie trochę wilgotne, ale bez kałuż.
huann
| 09:03 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj Już nie, ale nad ranem ostro popadywało i porobiły się kałuże duże.
meteor2017
| 08:58 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj Pada u was?
huann
| 08:47 czwartek, 28 grudnia 2017 | linkuj Pisząc o jutrzejszej (czyli dziś już dzisiejszej) jeździe, miałem w podświadomości znośną pogodę. A oczywiście pogoda od rana dziś raczej nieznośna - a że napęd Mery ładnie wyczyszczony, to dokręcanie będzie znów musiało poczekać dzień, albo dwa... Co za rok :/ ... Acha - 2017 ;p
meteor2017
| 22:42 środa, 27 grudnia 2017 | linkuj Może wczoraj było po prostu Artura? ;-)
huann
| 22:10 środa, 27 grudnia 2017 | linkuj Statystyki muszą być jak najbardziej precyzyjne - a, jak sama nazwa wskazuje, Bikestats to właśnie to! A dzięki nowym technologiom pomiary mogą być jeszcze dokładniejsze :) Co do planów - codziennie coś nowego, więc kto wie, kto wie...* (*a kysz kusicielu rowerowo-kilometrowy, co mnie namawiasz na 5678,90!;)
malarz
| 19:51 środa, 27 grudnia 2017 | linkuj Czyli będzie stuprocentowa realizacja planu :)
Trollking
| 19:32 środa, 27 grudnia 2017 | linkuj Podziwiam precyzję. Ja w tej tematyce jestem mniej skrupulatny i widzę tylko odcinki co tysiąc, a i to nie zawsze :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!