Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.83km
  • Czas 00:34
  • VAVG 20.88km/h
  • VMAX 31.79km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 507kcal
  • Podjazdy 57m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z doradami i w ogóle ze wszystkim

Poniedziałek, 7 maja 2018 · dodano: 07.05.2018 | Komentarze 6

Dom - p. - dwa serwisy - dom.
Rano jeszcze jak-cię-mogę: przyjemnie rześko i ruch nie tak znów wielki; ponadto z wiatrem.
Po południu istna rzeźnia, zwana jazdą inter(za)wałową: auta, rowery, piesi, riksze, ogródki piwne po środku, rolkarze, skutery, motory, tramwaj, drugi tramwaj, jeden autobus, drugi autobus, fale czerwonych latarń i pod wiatr - to tylko część z niezliczonych "atrakcji" (oraz trakcji), które rzeczywistość poweekendowa funduje w mieście.
Chcą obrazki - to proszę: wykres prędkości. Jeśli dobrze przeliczyłem - na przestrzeni 7 km-ów wymuszone hamowania 25-30(?) razy. Obłęd, klaustrofobia, katatonia otoczenia, arcyfonia, pokrzykiwania, drogi zajeżdżania i wkurwienia.
A ponadto coraz częstsze głośne stuki w Mery, więc wspomniane wizyty w serwisach, celem zasięgnięcia dorady, co to może być i czy aby nie zagraża zdrowiu lub życiu użytkownika. Raczej nie zagraża, może być to kwestia zużytych pedałów lub luzów w tylnym kole, które się pojawiły. Jak to ujął serwis nr 2: "najwyżej panu oś pęknie". No pięknie.
Acha - no i upał. Znów.
Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
lavinka
| 16:36 piątek, 11 maja 2018 | linkuj Ja mam ostatnio inną strategię. Jadę powoli, tempem podbiegającej staruszki na czerwonym świetle, jakoś mi wszyscy uskakują z drogi włącznie z autami. Prędkość średnia taka jaka jest, ale przynajmniej mój jedyny przedni działający zgrzytopiskiem hamulec nadmiernie się nie wysila. ;)
huann
| 17:37 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj Dziś wyjątkowo nieatrakcyjna.Ale jutro też jest dzień - tylko nie wiadomo, czy się cieszyć, czy martwić z tego powodu, bo zapowiada się podobnie ;)
malarz
| 17:12 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj Czyli rzeczywistość nieatrakcyjna współwystępująca z upałem..
Trollking
| 16:23 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj A faktycznie! Ale ten świat pędzi :)
huann
| 16:18 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj Szczęk-uję w imieniu Merysi :) Obrazek przypominam - już drugi! ;)
Trollking
| 16:14 poniedziałek, 7 maja 2018 | linkuj No faktycznie, obrazek jest, ale taki jakiś obraźliwy dla zdrowia roweropsychicznego :) Jednak zapewne to mały krok dla ludzkości, a wielki dla BS-a :)

Życzę skutecznego i Merry-torycznego odnalezienia źródła problemu.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!