MeriHuann'a

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89634.45 kilometrów - w tym 3457.63 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)

2025

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

Zaliczone rowerowo gminy:

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

Moje rowery

MERIDA KALAHARI 500 139219 km

Sokół sprzed Millenium

Tren, a żer

Rower stacjonarny, czyli nie moja bike'a ;)

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 36.44km
Teren 4.04km
Czas 01:28
V_AVG 24.85km/h
V_MAX 42.62km/h
Kalorie 1534kcal
Podjazdy 254m
Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
Aktywność Jazda na rowerze

Nietypowa pętelka na odwrót z siódemką

Sobota, 8 grudnia 2018 · dodano: 08.12.2018 | Komentarze 35

Najpierw to spałem do... 12:25. Takie mam zaległości po mijającym tygodniu, ciężkim w pracy i smutnym (o czym na końcu wpisu) poza nią :/ A potem już było za mało czasu na cokolwiek dalej przed zmierzchem, więc mimo (chwilowo) dość słonecznej aury - kilometraż dziś dosyć skromny, utoczony na kształt w miarę zgrabnego lasso - w drugą stronę, niż zazwyczaj, bo wiało dziś solidnie, by nie rzec jeszcze bardziej - z SW. Do 22 kilometra przeważnie z wiatrem, lub po lesie - potem kilka kilometrów katorżniczych schódków kolejnych krawędzi Uckich Pagórków centralnie pod wiatr, wreszcie, na koniec znów nieco lasu (i terenu - bo kto wie, ile jazdy bez asfaltu w związku z aurą się jeszcze w tym roku trafi?) - i pętliczkowanie tam i siam wokół Arturówkowych Stawów.
W związku z tym wszystkim średnia wyszła jak na pętelkowanie dość mierna, ale za to udało się dobić do 7 tysi km-ów w tym roku, na co po cichu liczyłem od stycznia - głośno o tym zaś nie pisałem, by nie zapeszyć. Miało być na Sylwestra, a wyszło nawet bardziej ekstra (że tak zrymuję:).
Teraz co najmniej do czwartku bez roweru, bo czeka mnie smutny wyjazd prawie na koniec Polski na rodzinny pogrzeb :( Więc ta dzisiejsza siódemka w kontekście całego, mijającego już 2018 roku - jednak wcale, ale to wcale nie taka szczęśliwa...

Kategoria 2. Opłotki, czyli mniej niż seta

Komentarze

huann | 10:52 poniedziałek, 10 grudnia 2018 | linkuj Dziękuję - może to szczęśliwa siódemka na przyszły rok - co by był mniej "zósemkowany" niż bieżący.

Bitels | 10:44 poniedziałek, 10 grudnia 2018 | linkuj Jam dopiero odczytał Twój wpis Huannie.
Wyrazy współczucia, a na pociechę gratki za siódemkę.

huann | 22:49 niedziela, 9 grudnia 2018 | linkuj Dzięki...ostatnio więcej grobów niż przerw pomiędzy :(

100mil | 11:50 niedziela, 9 grudnia 2018 | linkuj Wyrazy współczucia! A siódemka - niech szczęśliwą bedzie!

Trollking | 22:54 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj To ja wolę od dętych orkiestr (zacnych) deprechę :)

https://www.youtube.com/watch?v=YTxqaHrXgHQ

Z tej samej płyty (choć ja kasetę miałem) :)

A w ogóle to dobranoc :)

huann | 22:48 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Podejdę do sprawy Pogodno :)

Trollking | 22:43 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Jakkolwiek to brzmi :)

huann | 22:39 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Tak, czy inaczej - byłem...blisko :)

Trollking | 22:38 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Kury, z płyty P.O.L.O.V.I.R.U.S :) Ona przejdzie (a chyba już przeszła) do historii polskiej muzyki.

https://www.youtube.com/watch?v=hlqU5aszCJs

huann | 22:30 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj "Jaja to zdwojone ja" - jak śpiewał zespół bodaj... Kury. A może to była El Dupa.

Trollking | 22:27 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj No bez jaj! :)

huann | 22:24 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj To by była niepokuwetowana kastrata!

Trollking | 22:23 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Czyli hasła: (ku)veto nie będzie. I dobrze! :)

huann | 22:17 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Miaubym się z tym nie zkocić? Nigdy w wyciu!

Trollking | 22:16 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Pewnie zmyślnie zakotowana :)

huann | 22:14 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Jakaś (głęboko skryta) myś(l)...

Trollking | 22:13 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Coś w tym mysi być :)

huann | 21:47 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Ja to wierzę, że to właśnie rzekła Rzepicha do Piasty już po wszystkim patrząc na wieżę (a było to w grudniu po południu): "Mysie zimy, niebo - i my!"

Trollking | 21:44 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Ale szczegółów można się jedynie domyszlać :)

huann | 21:36 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Niejedną kopię, a nawet oryginał o to skrusz(wic)ono!

Trollking | 21:35 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Z tym Popielem to w ogóle była jakaś grubsza popielducha :)

huann | 21:26 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Swoją drogą ciekawe, że Popiela nie zjadły popielice. Ta Piasta to oczywiście w (!)ramie równouprawnienia.

Trollking | 21:23 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj A i tak finalnie do piachu (w łańcuchu)...

huann | 21:19 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj W końcuśmy od Piasty Panie Kołodzieju!

Trollking | 21:16 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Ta je, korba mać! :)

huann | 21:14 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj A jak czasem nie lubimy - to sobie mówimy, że jeszcze bardziej nie lubimy, jak nie napędalamy - i napędalamy dalej! :D

Trollking | 21:13 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Cokolwiek by nie napisać - lubimy napędalać :)

huann | 21:02 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj U mnie niestety nic samo. Mam bardziej zintegrowany ze sobą samym napęd - to stąd ;)

Trollking | 20:58 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Kręci się samo, niestety się samo nie serwisuje :)

huann | 20:49 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj No, już ja wiem, jak to się "samo kręci" - choć Ty wiesz zapewne jakieś 1,5 raza bardziej ;)

Trollking | 20:31 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Z tymi spodziewanymi jest taka "przewaga", że nie spada to jak grom z jasnego nieba, choć i tak boli...

No i... dziękuję :) Samo się wykręciło, ja tylko asystowałem :)

huann | 19:40 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Smutna, acz (niestety) z dawna spodziewana wiadomość: zmarła moja ulubiona, choć rzadko widywana ciocia. Ciężko chorowała od kilku lat. :(

A - dzisiejszy siódemkowicz gratuluje dzisiejszemu osiemnastkowicziwi :) I to jest dopiero piękny, ciężko zapracowany wynik!

Trollking | 19:29 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Eh... :( Skąd ja znam te smutne okazje do wyjazdów w inne części Polski... :/ I ode mnie kondolencje.

Ale siódemki gratuluję, piękny wynik!

huann | 18:48 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Dziękuję - i dziękuję.

malarz | 18:37 sobota, 8 grudnia 2018 | linkuj Nietypowy wpis...
Brawo za siedem tys. km w sezonie i jednocześnie wyrazy współczucia.

Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!