Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.18km
  • Teren 0.07km
  • Czas 02:13
  • VAVG 24.44km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Kalorie 867kcal
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Jamboru

Środa, 15 września 2021 · dodano: 15.09.2021 | Komentarze 6

Efektem wczorajszego przedwieczornego spaceru oraz działkowego zbioru było ostatecznie 61 maślaków, 34 kurki, 3 kozaki, 3 podgrzybki i 1 zajączek, zaś dzisiejszego łażenia 33 podgrzybki, 21 sitaków /zajączków i 20 maślaków, co daje łącznie 176 grzybów różnego rodzaju, wielkości i stopnia zrobaczywienia - w tej kategorii prym okazały się wieść maślaki, z których 3/4 było do wywalenia. Sitaki i kozaki w połowie dobre, zaś reszta towarzystwa zdrowa jak... rydz :) Ostatecznie wyszły więc 4 duże i 1 małe pudełko po lodach pełne grzybów (2 pudełka podgrzybków, 1 kozakowo-sitakowo-zajączkowe, 1 maślakowe i 1 małe kurkowe) - czyli 4,5 litra. Maślakami w drodze powrotnej obdarowałem mamę, co zaowocowało (a właściwie zawarzywiło;) dwoma słoikami przetworów z pomidorów :)

Niestety, musiałem już dziś wracać do domu, bo z pewnością coś by się jeszcze dozbierało. Generalnie jest urodzaj, choć bez szału - na potrzeby grzybobrania ukułem dziś nowe określenia, wzięte z glacjologii (interglacjał i peryglacjał) - tak więc w kwestii kurek mamy zdecydowany schyłek perygrzybiału, podgrzybki zdają się być w płytkim intergrzybiale, zaś maślaki mają właśnie apogeum perygrzybiału!

Powrót (klasyczną, dłuższą trasą) znów ślamazarny - wiał co prawda słaby, ale "wyżowy" wiaterek - niby boczny (ale dla odmiany z SE), ale tak naprawdę wiał zewsząd i dociskał do asfaltu nieco męcząc. Chyba też powoli, wręcz niedostrzegalnie acz konsekwentnie kończy się ten napęd, którego wymienić się nie da... ;)




Komentarze
huann
| 09:07 sobota, 18 września 2021 | linkuj Ano - no i co roku potem na działce coś niespodziewanego wyrasta. Kiedyś bywały tylko podgrzybki i kurki, teraz zdarzają się i prawdziwki i kozaki - i zajączko-sitaki. Tylko maślaki nie, ale to przez brak małych sosenek, które te lubią najbardziej.
meteor2017
| 07:42 sobota, 18 września 2021 | linkuj No tak, jak nie robi ci różnicy ile targasz na działkę (robi pewnie różnicę dopiero przy wiezieniu do domu), to jak jest ich więcej, mają nóżki i nie rozkrojone kapelusze, to rzeczywiście na zdjęciu lepiej wyglądają :-)
huann
| 09:08 czwartek, 16 września 2021 | linkuj Ja też zostawiam w lesie - ale na działce, mając nadzieję na rozsianie (grzybów, nie robali). A wcześniej robię całemu zbiorowi pamiątkowe foto - zawsze to lepiej wygląda, gdy jest kilka grzybków więcej ;)
meteor2017
| 07:55 czwartek, 16 września 2021 | linkuj Ja tam wczoraj znalazłem ze 20 może 30 maślaków, ale nierobaczywych ledwie 5... dlatego sprawdzam od razu stan zarobaczywienia (choć zawsze coś się przegapi), żeby nie wieźć tego wszystkiego z lasu do domu. Bo człowiek zadowolony, że ma pełne sakwy grzybów, a na miejscu okazuje się że połowa do niczego (a tak można jeszcze pozbierać jeśli jest czas).

U nas jakieś dwa tygodnie temu zaczął się lekki grzybiał podgrzybkowy (po solidnych ulewach), ale tylko w miejscówkach z mchem... No może szczyt peryglacjału, bo nie był to totalny wysyp. Ale teraz się chyba kończy, bo jest za sucho, zobaczymy jak na to wpłyną zapowiadane deszcze.
huann
| 07:39 czwartek, 16 września 2021 | linkuj Bo to ja! :D
Trollking
| 22:43 środa, 15 września 2021 | linkuj Znów wspomnę, że na grzybach się nie znam, więc zapytam o napęd (na którym też się nie znam, ale mniej): czemu się wymienić nie da? :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!