Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 20.91km
  • Teren 0.60km
  • Czas 00:56
  • VAVG 22.40km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • HRmax 177 ( 98%)
  • HRavg 136 ( 75%)
  • Kalorie 322kcal
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć poserwisowo-pomocowa

Piątek, 18 marca 2022 · dodano: 18.03.2022 | Komentarze 6

Na początek dnia - biegusiem do serwisu po odbiór Mery ze spa: cenowo wyszło zgodnie z przewidywaniami, co należy rozumieć jako "na szczęście nie więcej niż 400 zł za wszystko";) Stąd już rowerowo do domu po paki z żarciem dla papug, różnych gryzoni, kotów i psów: celem było dziś nasze ZOO, które organizuje pomoc dla ukraińskich ogrodów. We wcześniejszej rozmowie telefonicznej była informacja, że dary pojadą do Charkowa, ale właśnie tej nocy wiadoma swołocz ostrzelała tamtejsze ZOO powodując znaczne straty, zabijając zwierzęta i ludzi, więc ciężko stwierdzić gdzie docelowo pomoc dotrze. Ale najważniejsze, że dotrze. A co do ostrzału ogrodu zoologicznego, to z naszego ZOO mam dla putlera wiadomość - zdjęcie nr 1 w linku. Wraz z osobistymi życzeniami, żeby Godzilla mu rozdeptała pewnego pięknego dnia tę bandycką mordę.

Co do samej jazdy, to mimo śmigającego napędu jechało się ciężko - bo w jedną stronę obładowany, a w drugą pod paskudny, mroźny wiatr. Może jutro będzie lepiej? Zwłaszcza, że wybieram się na charytatywną imprezę biegowo-kijową.

Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
huann
| 00:00 sobota, 19 marca 2022 | linkuj Były plany zimowe, ale ładnej (tk. lekko śnieżnej, za to słonecznej) zimy nie było...
Trollking
| 23:47 piątek, 18 marca 2022 | linkuj W pierwszej (kolej)ności :)
huann
| 23:41 piątek, 18 marca 2022 | linkuj Specjaliści ds. obrony - jak najbardziej!

Ech, zaległości choćby w kwestiach okołopoznańskich są takie, że nie wiem kiedy się uda je nadrobić...
Trollking
| 23:17 piątek, 18 marca 2022 | linkuj Też nie praktykowałem i mam nadzieję, że nie będę musiał. Jednak jak się okazuje warto też mieć specjalistów od tej tematyki, żeby czuć się w miarę chronionym przed jeszcze gorszymi. Mimo że wciąż nie wiemy, co w razie "w" na to NATO postanowi.

Poznańskie ZOO to dobre pięć kilosów spaceru, w pięknych okolicznościach przyrody. Zwierzaki mają (z kilkoma wyjątkami, bo oczywiście komuna, kapitalizm i historia zrobiła swoje) komfortowe wybiegi, na tyle, że ledwo je widać. Zapraszam do zwiedzania w spokojniejszych czasach. Oby jak najszybciej :)
huann
| 23:04 piątek, 18 marca 2022 | linkuj Zabijanie mogę pojąć (w teorii, nie praktykowałem - i mam nadzieję nie praktykować) tylko w obronie własnej. Za pieniądze - nie.

Szkoda mi ludności cywilnej - najbardziej dzieciaków, ale równie mocno - zwierzaków. Bo ani dzieciaki, ani zwierzaki nie nawet nie mogą zrozumieć czemu tak się dzieje :(

U nas ZOO maleńkie, a teraz jeszcze 1/3 terenu zajęło gigantyczne Orientarium (wkrótce otwarcie) pod które wykoszono setki starych drzew (wcześniej były tam m.in. wybiegi zwierząt leśnych typu sarny, jelenie etc.). A obok powolutku zamienia się w dzikie wysypisko śmieci należący jak najbardziej do miasta teren dawnego poligonu, z 5x tak wielki, jak ZOO.
Trollking
| 22:59 piątek, 18 marca 2022 | linkuj Zabijanie innych żołnierzy jeszcze jestem względnie (choć to granica mojej "tolerancji" dla wojen, czyli 0.00000000001%) w stanie zrozumieć. W końcu za to im płacą, żeby być w gotowości do zostania trupem. Ale mordowanie zwierząt i cywilów nie mieści się w moim mózgu nigdzie. Przesłanie więc jedyne słuszne.

Brawo dla akcji. Poznańskie ZOO też przyjęło już masę zwierzaków z Ukrainy. W końcu przyda się wielkie terytorium, na którym się znajduje.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!