Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 86849.73 kilometrów - w tym 3397.28 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a teraz BATONY NA BOCZKU:
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 61.16km
  • Czas 02:18
  • VAVG 26.59km/h
  • VMAX 43.80km/h
  • HRmax 169 ( 91%)
  • HRavg 142 ( 77%)
  • Kalorie 921kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piątek w Piątek! By nie było smutno - na dodatek Kutno :)

Piątek, 17 marca 2023 · dodano: 17.03.2023 | Komentarze 6

Dość dziadowania, dość miesiąca cherlania i na wadze przybierania!
Dość!
Tak sobie właśnie powiedziałem wczoraj przeglądając prognozy na dziś: miało wiać solidnie z SSE (i wiało), miało być ładnie (i było) i optymalnie termicznie (też było - doszło do dziesięciu kresek!). Aby się nie zachechłać wyjazd potraktowałem jako rozruch po przerwie - zatem z wiatrem i z górki do Kutna (niemal identyczną trasą jak w styczniu), skąd powrót e-ŁKĄ - i jeszcze 5 km-ów na koniec do domu pod wiatr, co mnie niestety bardziej zmęczyło niż wcześniejsze 50 plus.

Po drodze tylko jeden postój - w Piątku, a jakże ;) Odsłuchałem hejnału z Wieży Playbackiej - odkąd Piątek to miasto - nawet lokalny hymn tam grają! :D Zdjęć prawie nie robiłem, bo musiałbym się powtórzyć z tymi ze stycznia, ale dla złaknionych fotek - przedwczorajsza kontrolna piesza wycieczka z pociągu do Jamboru i na abarot - kilometrów 23 tupu. Znaczy: powoli, ale może wreszcie idzie ku lepszemu?...




Komentarze
huann
| 21:11 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj A wróciły w sobotę przez Sobotę, taka była impreza: połowa z nich do Środy Wielkopolskiej, a druga - do Środy Śląskiej ;)
meteor2017
| 21:07 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Może pojechały w piątek na Piątek na koncert? ;-D
huann
| 21:00 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Prorokówy jakie, czy co?
meteor2017
| 20:56 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Jest taka piosenka Wołosatek "W piątek jest piątek" ;-)
huann
| 00:01 sobota, 18 marca 2023 | linkuj Oby, oby.

Z Piątku do Soboty całkiem niedaleko - i to w obie strony, choć w jedną bardziej ;)

Spacerek byłby piękniejszy, gdyby było słońce i troszkę śniegu dla kolorytu.

Kutno w kwestii piosenkowej kojarzyło mi się od prawie zawsze z Kazikiem:
https://www.youtube.com/watch?v=x3kicEsx7g0
Ale teraz dworzec w Kutnie to niemal już całkiem wyremontowana perełka :)
Trollking
| 23:51 piątek, 17 marca 2023 | linkuj No idzie, idzie :)

Ty w końcu na rowerze - to jedno, najważniejsze :)

Piątek po drugie - to prawie zawsze cieszy. No, chyba że pracuje się w sobotę. To ja. Smuteczek :(

Na trzy - spacerek piękny wizualnie :)

A co do Kutna - chyba najlepsza wersja:

https://www.youtube.com/watch?v=pJWegWPyMc0

Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!