Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 86969.98 kilometrów - w tym 3397.50 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 18.03km
  • Teren 4.83km
  • Czas 01:27
  • VAVG 12.43km/h
  • VMAX 40.10km/h
  • HRmax 128 ( 69%)
  • HRavg 106 ( 57%)
  • Kalorie 314kcal
  • Podjazdy 108m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

W kniei z Bitelsami :)

Niedziela, 19 marca 2023 · dodano: 19.03.2023 | Komentarze 6

Wiosenna, ptasio-rozćwierkana po lesie i nie tylko wycieczka rowerowo-skuterowa z kol. Bitelsową i kol. Bitelsem. Na początek pojechaliśmy asfaltowymi dedeerami zobaczyć nowy łódzki park - Zieloną Ostoję, potem podjechaliśmy w okolicę widokowej Górki Śmieciowej (niestety, za stroma na wjazd), dojechaliśmy do łagiewnickich kapliczek i zerknęliśmy przez parkan na już niemal całkowicie odnowiony dawny Pałac Heinzlów - a potem, by ominąć dziurawe asfalty ulicy Wycieczkowej na których Bitelsową niemiłosiernie wytrzęsło (a nas też) wbiliśmy w głąb lasu w leśne ścieżki, by wychyn(ch)nąć znów na równe już asfaltówki koło Arturówkowych Stawów.

W lesie dziś aż gęsto od ludu - widać, że wszyscy ruszyli przywitać wiosnę: rowerzyści, biegacze, kijkacze i psowi psacerowicze oraz dzieciowe wycieczki. Mimo to były chwile, gdy było słychać wspomniane wcześniej ptaszęta, a cała wycieczka wspaniale relaksująca. Dawno nie jeździłem tak po prostu, zawsze jest jakiś plan, cel, czas na to przeznaczony etc. - dziś pełna rekreacja :)

Dzięki - i do następnego razu! :)

Link do relacji kol. Bitelsa - TU.

Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
huann
| 19:41 poniedziałek, 20 marca 2023 | linkuj Mrowie ;)
meteor2017
| 18:37 poniedziałek, 20 marca 2023 | linkuj Faktycznie wczoraj ludzi wczoraj sporo wyruszyło na spacery, choć nasze "sporo" to pewnie nic w porównaniu z łódzkim "sporo" ;-)

Dawno, dawno temu, gdy sezon rowerowy zaczynałem w kwietniu, albo i w maju, to po pierwszej jeździe zawsze tyłek bolał, a i do domu po schodach ledwie mogłem wejść na miękkich nogach.
huann
| 23:42 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Przewodniczenie w zacnym i ciekawym świata towarzystwie to czysta przyjemność :)
Trollking
| 23:29 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Tym samym wróciłeś do tego, co lubisz chyba najbardziej: przewodnikowania :) I to w jakże doborowym towarzystwie!
huann
| 21:29 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Kurcze blade, jakbym wiedział, że te dziury okażą się aż tak dotkliwe, pojechalibyśmy w obie strony wyłącznie leśnymi ścieżkami :( Następnym razem zabierzemy jakąś poduchę!
Bitels
| 21:24 niedziela, 19 marca 2023 | linkuj Było cudnie. Dawno nie widziałem Bitelsowej tak uśmiechniętej. I chociaż teraz cierpi, bo dooopa boli, to przez łzy cieszy japę :)
Dziekujemy za fajnie spędzoną niedzielę.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!