Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.01km
  • Teren 0.14km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.68km/h
  • VMAX 46.30km/h
  • HRmax 172 ( 93%)
  • HRavg 148 ( 80%)
  • Kalorie 807kcal
  • Podjazdy 175m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na koniec majówki - na początek Majówki ;)

Środa, 3 maja 2023 · dodano: 03.05.2023 | Komentarze 5

W tym roku majówka generalnie nie wyszła (bo nie mogła), więc na koniec majówki postanowiłem pojechać do wsi Majówka - a przynajmniej (by się zanadto nie przemęczyć;) na jej początek, czyli tam, gdzie styka się się z majówkowym końcem, czyli... Koninem :) Wiem - to skomplikowane ;-P

Wiało dziś dość nietypowo: podmuchy były silne, ale nie był to na szczęście wyżowy gniot, co gniecie do asfaltu z każdej strony, a taki podfruwajek z NNW. Skutkowało to ciężką walką podeń, ale miłą pomocą, gdy zmieniałem kierunek jazdy o 180 stopni. Generalnie był jednak w obie strony boczny, choć dzięki krętości trasy (wyszła mi jakaś zapewne wiosenna osa bez skrzydeł i łap) dawał chwile wytchnienia. Poza tym słońce, słońce, słońce - i optymalne fefnaście na plusie. Jeździć, nie zdychać.

Ponadto po drodze pozwiedzałem trochę bocznych asfaltów (przeważnie dobrej jakości), odwiedziłem (korzystając z mikroskopijnego ruchu na głównej drodze bez pobocza) także m.in. opłotki Kansas, jak to czule mówi się u nas o niejakim Konstantynowie Uckim ;) Podsumowując - więcej takich (rowerowych) dni.




Komentarze
meteor2017
| 22:51 czwartek, 4 maja 2023 | linkuj Ja nie szersze, to nie szerszenie ;- )
huann
| 22:49 czwartek, 4 maja 2023 | linkuj Szersze nie!
meteor2017
| 22:35 czwartek, 4 maja 2023 | linkuj Może to była poczwarka osy?
huann
| 00:52 czwartek, 4 maja 2023 | linkuj Nie wiem, bo jechałem m.in. przez Porszewice :)

Dzięki i dzięki - optymizm trochę wymuszony, ale o tej porze roku pesymistą być po prostu nie wypada ;)
Trollking
| 00:22 czwartek, 4 maja 2023 | linkuj Mnie też dzisiaj wiatr, mimo że u mnie niesprzyjający, nie wkurzał. Czyżby to efekt mniejszej ilości spalin w otoczeniu?

Brawo za optymizm i jedyny słuszny dystans :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!