Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 47.05km
  • Teren 0.07km
  • Czas 01:55
  • VAVG 24.55km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • HRmax 175 ( 95%)
  • HRavg 143 ( 77%)
  • Kalorie 695kcal
  • Podjazdy 141m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Jamboru

Środa, 27 września 2023 · dodano: 27.09.2023 | Komentarze 5

Zwykłą trasą do Jamboru podlać ostatnie nasadzenia, bo susza znów nielicha - i sprawdzić, czy przez tydzień jakieś grzybki nie wyrosły. Bardzo wstępna ocena sytuacji jest taka, że powinno być trochę działkowych kurek :)

Co do samej jazdy, to jechało się bardzo tak sobie: wiał co prawda niezbyt silny, ale za to wyżogniotowy wiaterek - raz z SE, czasem z S, a nawet z SW - ale zawsze akurat w pysk. W dodatku z wczorajszej przyjemnej temperatury nic nie zostało, bo znów się zrobiło gorąco. Dodajmy do tego przedzierkę przez miasto i tradycyjnie ciężkie sakwy, by można było stwierdzić, że średnia i tak wyszła lepsza, niż zakładałem. No, ale do Jamboru jest (nie licząc Sześciu Pabianickich Górek) na szczęście generalnie z górki :)




Komentarze
meteor2017
| 20:05 czwartek, 28 września 2023 | linkuj @huann - może to były kurki polarne ;-)

huann
| 08:46 czwartek, 28 września 2023 | linkuj Szczęście w nieszczęściu, że to nie była kurka wodna ;)
Trollking
| 23:30 środa, 27 września 2023 | linkuj Taki wiatr mam 365 dni w roku. A czasem nawet 366, no kurka :)
huann
| 21:45 środa, 27 września 2023 | linkuj W zeszłym roku ostatnie dwie znalazłem pod niewielką czapą ze śniegu, w grudniu - bodaj szóstego :)
meteor2017
| 18:02 środa, 27 września 2023 | linkuj Kurki to takie typowo letnie grzyby, a więc w sam raz na ten wrzesień.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!