MeriHuann'a

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89838.28 kilometrów - w tym 3463.40 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.01 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)

2025

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

Zaliczone rowerowo gminy:

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

Moje rowery

MERIDA KALAHARI 500 139423 km

Sokół sprzed Millenium

Tren, a żer

Rower stacjonarny, czyli nie moja bike'a ;)

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 44.95km
Teren 2.35km
Czas 01:52
V_AVG 24.08km/h
V_MAX 44.40km/h
Temperatura 27.7°C
HRmax 165 ( 89%)
HRavg 131 ( 71%)
Kalorie 712kcal
Podjazdy 186m
Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
Aktywność Jazda na rowerze

Kwietniowa Zalewajka

Środa, 16 kwietnia 2025 · dodano: 16.04.2025 | Komentarze 2

Zrobiło się (za) ciepło, powiało z SW - trzeba było się ruszyć pierwszy raz w tym roku nad jakąś najbliższą większą wodę (czyli Zalew Sulejowski) sposobem kombinowanym praktykowanym wczesną jesienią w zeszłym roku, czyli pociągo-rowero-pociągiem. Jechało się dość przyjemnie, choć wiatr po południu niemal całkiem zdechł - za to nad samym zalewem miło chłodził. Tamże przeciekawe obserwacje gadów: najpierw kilka (chyba trzy?) zaskrońce ganiały się w trzcinach i pływały przy brzegu, w międzyczasie zjawiło się powygrzewać na słońcu parę jaszczurek - w tym jedna zielona :) Niestety całe to towarzystwo było zbyt ruchliwe i płochliwe, by zrobić im zdjęcia, ale i tak było ładnie :) Niestety, woda jeszcze zimna - dało radę wleźć po kolana, ale to już zawsze coś. Sądzę, że kolejna wycieczka typu "zalewajka" będzie po długim weekendzie majowym, bo mniej ludzi, a woda powinna być już zdatna do pływania nie tylko dla zaskrońców ;)

Kategoria 2. Opłotki, czyli mniej niż seta

Komentarze

huann | 23:46 środa, 16 kwietnia 2025 | linkuj Muszę się bardziej rozjeździć, bo zdziadziałem dokumentnie, o czym świadczą ostatnie średnie. Może coś w święta wykręcę - a najdalej po, bo jeszcze niezgrabiona po zimie działka czeka!

Trollking | 23:33 środa, 16 kwietnia 2025 | linkuj No i fajnie, że pojawił się konkret :)

Płazy i gady są ciężkie do sfocenia, choć te drugie bardziej :)

Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!