Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 87170.26 kilometrów - w tym 3399.18 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2016

Dystans całkowity:313.10 km (w terenie 8.20 km; 2.62%)
Czas w ruchu:12:37
Średnia prędkość:24.82 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:18.42 km i 0h 44m
Więcej statystyk
  • DST 7.80km
  • Czas 00:21
  • VAVG 22.29km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć na półsucho

Czwartek, 13 października 2016 · dodano: 13.10.2016 | Komentarze 9

Trasa stała codzienna - rano jeszcze chlapa po kilku dniach deszczu, po południu już przyjemnie, choć trochę zimnego wiatru z E.
Sakwy średnio napchane.
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 7.80km
  • Czas 00:22
  • VAVG 21.27km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć jednozdaniowa

Poniedziałek, 10 października 2016 · dodano: 10.10.2016 | Komentarze 0

Trasa codzienna, korki koszmarne, jedno rozbójnicze wymuszenie drogowe, sakwy nieco wypchane na wypadek niepogody, wiatr słaby z NW.
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 44.20km
  • Teren 1.10km
  • Czas 01:38
  • VAVG 27.06km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybkie Stryjkowskie Kółeczko

Niedziela, 9 października 2016 · dodano: 09.10.2016 | Komentarze 18

Najpierw, będąc nadal smarkatym, kaszlącym i słabym pospałem sobie do 12:09, a potem szkoda mi się zrobiło niedziei (gdy nic się nie dzieje;), więc hajda Dobylegdzie - przy południowo-zachodnim, niezbyt silnym wietrze i raz bladych słońca rozbłyskach - a raz organoleptycznej mży w twarz - do Stryjkowa śmig Stryjkowską Ulicą!
W S. tradycyjna zawrotka (odtąd pod wiatr) na kolejne eS-y: Smolice, Swędów, Szczawin, dokąd dotarłem w 53 minuty (km 26,0 - średnia, jak na Starą Góralkę - wyśmienita: 29,43 km/h!). Między Swędowem, a Szczawinem tempo nadawał siedzący mi na kole jegomość też na jakimś góralu i w kasku jak na motocykl, więc fizjonomii nie dostrzegłem - najpierw ja go dogoniłem i ścignąłem, a potem miałem już dość na wiadukcie A2, więc dałem mu fory i odpocząłem sobie troszkę, zwłaszcza, że dalej było pod wiatr i pod górki. Z postojami i już mozolniejszy więc okazał się powrót - przez kolejne eS-y (Samotnik i Smardzew) - wreszcie wjechałem z powrotem do miasta, zawinąłem jeszcze w las do Arturówka (stąd teren w kilometrażu) - a stąd już do Nowej Budy robić porządki porejmontowe.
A na koniec, już w wyjątkowo paskudnej mży - do Odhuańńi.
Średnia od wiaduktu na A2 (czyli pod górki, pod wiatr, trochę terenu i na koniec miasto) - 24,27. Czyli jednak raczej słabość - i w ostatecznym rozrachunku jednak bardziej quasiczasówka, niż prawdziwa.
Sakwy lekkie, bo tylko z potrzebnymi niezbędnikami.
Napęd: nic żryć, nic pić.


  • DST 19.20km
  • Teren 0.10km
  • Czas 00:53
  • VAVG 21.74km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z elewatorem

Piątek, 7 października 2016 · dodano: 07.10.2016 | Komentarze 7

Po dwóch dniach ulew, trafiło się dziś, jak ślepej ostatnio (kilometrażowo) kurze w (miejski) elewator: rankiem bardzo rześkim i równie przyjemnym stałą trasą do p.
Tu, po godzinie, czy dwóch okazało się, że trzeba pojechać do Andelskiego Hotelu po 5 antyram, czyli wystawkę, com ją ostatnio kleił i docinał - i przenieść do sąsiedniego Muzeum Poznańskiego. Po dokonaniu czynności zaleconych wróciłem do p. i już w wejściu się dowiedziałem, że mnie czeka kurs nr 2 dokładnie w to samo miejsce, bo jeszcze trzeba pismakom karteluszki podrzucić. W to mi graj! Pogoda wreszcie super, więc na abarot - tym razem inną opcją, bo na P. rozstawiali Świetlisty Festiwal i ścisk niesłychany, no i poza tym to nudno tak tą samą trasą, więc nawet trochę naokoło się pojechało ;)
A z powrotem via biblioteka, więc sakwy cały dzień obładowane jak nie tym, to tamtym.
Słaby wiatr z N. No i wreszcie w p. nikt nie każe jeździć ze służbowego powodu autobusami albo tramwajami - vivat nowa p.!
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 8.10km
  • Czas 00:24
  • VAVG 20.25km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć do kitu

Wtorek, 4 października 2016 · dodano: 04.10.2016 | Komentarze 12

Rano ze wspaniałym, huraganowym wiatrem stałą trasą - i cóż z tego, skoro korki takie, że średnia wyszła 17 km/h? ;((
Z powrotem pod cholerny;) huraganowy wiatr, więc średnia nadal do kitu - z zawijką służbowo-prywatną w Manu do IT-u (żeby chociaż do rymu wyszło).
Sakwy lekkie.
Kategoria 1. Only Uć


  • DST 53.90km
  • Teren 3.10km
  • Czas 02:01
  • VAVG 26.73km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

I z Jamboru

Niedziela, 2 października 2016 · dodano: 02.10.2016 | Komentarze 1

Najpierw poranne grzyboszukanie (bo grzybobraniem trudno to nazwać taka susza): za rzeką znaleziono 13 maślaków (z czego 7 mikrych, dobrych i 6 dużych, robalowatych), a na działce 1 kozaka pełnego robaka. A po południu na abarot (opcja z Pętelką Różową) - na tejże, u wjazdu do rzeczonej Róży (jak zwykle podRóże - pod wiatr!) biała karoca z białym koniem, a nawet chyba dwoma! - wyprzedzona w sekund 5. Na koniec jeszcze pętliczka wokół Bielicowego Stawu.
Jechało się coś bez polotu (w końcu już piąty dzień jakiegoś cherlania), mimo, że przeważnie z wiatrem z W.
Sakwy dwudniowe plus maślaki.


  • DST 45.30km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 26.65km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Jamboru

Sobota, 1 października 2016 · dodano: 02.10.2016 | Komentarze 0

Trasa stała z małą zmianą (testowanie nowych asfaltów w Zdrowotnym Parku).
Niezbyt silny, przeważnie boczny wiatr z SE.
Sakwy ciężkodwudniowe.
A na miejscu m.in. tradycyjne rybsko w Starym Młynie.