Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 89150.50 kilometrów - w tym 3444.84 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 23.00 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 39.54km
  • Teren 1.58km
  • Czas 01:43
  • VAVG 23.03km/h
  • VMAX 46.91km/h
  • Kalorie 1667kcal
  • Podjazdy 290m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z galopadą, a potem Dobra pętelka

Środa, 27 lutego 2019 · dodano: 27.02.2019 | Komentarze 4

Dzień zakręcony jak twister w słoiku: miało być raczej bez roweru, ale zerwałem się o świcie, pieszkom o 7:30 pobiegłem załatwić jedną sprawę urzędową, a że poranna pogoda jak marzenie - wróciłem truchtem do chaty po rower, pojechałem nim do p., by po kilku chwilach bez roweru polecieć na miasto załatwić drugą, tym razem służbową sprawę, a po południu znowu rowerem jeszcze za miasto - do Dobrej w sprawie w sumie także służbowej, choć kilometry ukręcone jak najbardziej na własne konto ;)

Efektem popołudniowej przebieżki jest Relive ze (służbowymi;) fotkami oraz rzężenie w oskrzelach - bo co prawda, jak już ominąłem popołudniowe korki leciało się znakomicie do wspomnianej Dobrej z wichurką z SW - ale powrót był już pod nią zaiste katorżniczy.... Na szczęście tak zaplanowałem trasę, by choć częściowo biegła Lasem Łagiewnickim, ale i tak byłem w chacie już po zmroku.
Nic to - kolejne ciężko wyszarpane dość nędzne kilometraże (że o średniej nie wspomnę) - zaliczone.




Komentarze
huann
| 22:52 środa, 27 lutego 2019 | linkuj Tak nam dopomóż przerost Meridy nad skrzeczywistością.
Trollking
| 22:18 środa, 27 lutego 2019 | linkuj Tak nam dopomóż... ktośtam! :)
huann
| 21:51 środa, 27 lutego 2019 | linkuj Nie będzie mi Urząd Skarbowy decydował, czy danego dnia zdążę wyjść na rower, czy nie! Takie prawo zastrzegam tylko prawdziwym żywiołom, a nie nędznym, ludzkim podróbom, które udając połączenie katapulty z zapadnią w swym małostkowym mniemaniu uważają, że są niczym trzęsienie ziemi skrzyżowane z trąbą powietrzną!
Trollking
| 21:44 środa, 27 lutego 2019 | linkuj No widzisz? Się dało. Jak się pisze, że się nie da, to się czasem udaje :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!