Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 87170.26 kilometrów - w tym 3399.18 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.44km
  • Czas 02:13
  • VAVG 24.56km/h
  • VMAX 45.70km/h
  • HRmax 179 (100%)
  • HRavg 151 ( 84%)
  • Kalorie 840kcal
  • Podjazdy 256m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka z zaStryjkowiem

Poniedziałek, 16 maja 2022 · dodano: 16.05.2022 | Komentarze 2

Powinienem był właściwie ruszyć do Jamboru już dziś, bo susza przeokrutna i roślinność domaga się wody, choćby to miała być woda z ogrodowego węża - ale przytrzymały mnie sprawy natury bankowej. A to w czasach Glapinflacji sprawa poważna. Gdy już wszystko pozałatwiałem, było trochę za późno na wyjazd na działkę, więc zadowoliłem się wykręceniem Pętelki Plus, czyli odwiedziłem nieco dawno nie widzianego zaStryjkowia, które - jak sama nazwa wskazuje - leży (przynajmniej patrząc ode mnie) za Stryjkowem ;) Ziemia to płaska, niemal bezleśna, mocno zrolniczona w tej części gminy, wsie niewielkie, asfalty, zarówno główne, jak i boczne znakomite (w końcu jedna z bogatszych, za sprawą centrów logistycznych gmin!) - generalnie miło i nudno :) Tego mi było trzeba - w przeciwieństwie do wiatru zEN, który, jak sama nazwa wskazuje, zmuszał do cierpliwej zadumy nad lemondką poprzez zwieszenie się na niej, a następnie medytowanie, kiedy wreszcie nawrotka. Bo niestety najpierw pojechałem pod wiatr, co zniszczyło średnią zjazdową z górek, a następnie sprawiło, że już nie miałem ochoty żyłować z wiatrem średniej pod górki. Stąd dziś średnia - średnia;) Ale za to wyszło ponad 5 dych, a to zawsze cieszy :)




Komentarze
huann
| 21:30 wtorek, 17 maja 2022 | linkuj Chciałbym, żeby było, bo to zdrowy nałóg. Ale jakoś na codzień nie chce nim być.

Wiatr zEN, jeśli wieje w pysk - to psu na Buddę.
Trollking
| 21:17 wtorek, 17 maja 2022 | linkuj 5 dych nie tylko cieszy, ale też bywa nałogiem. Tak słyszałem :)

Wiatr zEN brzmi ładnie, lecz jak wiemy tylko brzmi...
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!