Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pan huann z miasteczka Uć w województwie uckim. Ma już przejechane na bs-ie 87096.09 kilometrów - w tym 3399.04 w sposób gruntowny! Przemieszcza się MERIDĄ Kalahari 500 (rocznik 2001) z prędkością zaskakująco średnią, bo wynoszącą 22.99 km/h - i się wcale tym nie chwali, jeno uprzejmie informuje.
Więcej o nim tu, a niżej BATONY NA BOCZKU ;)
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl Zaliczone rowerowo gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy huann.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 9.55km
  • Czas 00:24
  • VAVG 23.88km/h
  • VMAX 38.59km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 48m
  • Sprzęt MERIDA KALAHARI 500
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uć z beznadzieją

Piątek, 26 października 2018 · dodano: 26.10.2018 | Komentarze 5

Cóż tu pisać... po trzech dniach ulew i wichrów wreszcie znośniejsza pogoda - ale z pieskiem znów jest niehalo: do iluś tam ostatnio częściowo zarwanych nocy dołączyła dzisiejsza, zarwana całkowicie - niemal od północy pies nie chciał spać. Dyszał, jęczał, a potem doszły sensacje żołądkowe. Na szczęście mogłem się zerwać od rana z pracy, więc cały poranek z nim przesiedziałem w domu, potem mnie zmieniła M. W międzyczasie przyjechał kolejny już pan doktor psi, który zdiagnozował zapalenie żołądka. I tak nieźle, bo bardzo się bałem, że to może być skręt żołądka, a w tym wieku i kondycji to już by nie było fajnie. Choć i tak nie jest, więc teraz dieta, a z psismaków - Alu(ś)gastrin w syropie. Wg lekarza nim się poprawi, może to potrwać nawet dobę. Stało się tak być może za sprawą podanego 3 dni temu zastrzyku przeciwbólowego na stawy i kości, zmianą diety na taką o niższym indeksie hipoglikemicznym (zamiast ryżu - kasza), a zwłaszcza zeżarcia przez Alusia w ramach przegryzajek wysuszonego ucha, które połknął w całości. Bo co, jak co - ale apetyt mu dopisuje!
Trasa (popołudniowa): dom - p. - dom.
Silny wiatr z SW.
Kategoria 1. Only Uć



Komentarze
huann
| 07:44 sobota, 27 października 2018 | linkuj Aluś serce ma jak dzwon!
Dobre także ma wyniki
Jednak brzucho sprawia mu
Ciut paskudne fiki-miki...
Bitels
| 07:21 sobota, 27 października 2018 | linkuj Ale Aluś zdrowe ma serducho?
Zdrowia Alusiowi życzy BS,
Aby uszu jeść nie musiał,
Niech bryka jak młody buhaj
malarz
| 04:22 sobota, 27 października 2018 | linkuj A to ci dopiero ucho,
po nim boli brzucho!
huann
| 21:53 piątek, 26 października 2018 | linkuj "Lepiej później odchorować, niż - by miało się zmarnować!"
Lecz się jednak zmarnowało
Bo się psowi - wyrzygało.
:/
Trollking
| 21:14 piątek, 26 października 2018 | linkuj Cóż tu można optymistycznego napisać?

Uhu ha, uhu ha, było ucho - nie ma ucha. To znaczy jest - w żołądku Alucha! I na zdrowie Mu!!!!
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!